W ostatnim czasie zaburzenie osobowości borderline pojawia się dosyć często. W mediach, diagnozach, na Instagramie. Czy jest to po prostu jakaś nowa moda? A może faktycznie wiąże się z cierpieniem?

Od razu muszę sprostować: borderline to realne cierpienie a nie fanaberia!

Celem DBT jest pomoc ludziom w znalezieniu drogi do wyjścia z piekła 

– M. Linehan

Szacuje się, ze w populacji rozpowszechnienie zaburzenia osobowości borderline wynosi 0,7–1,8%. Czy to dużo? Sporo, jeżeli porównamy np. ze schizofrenią, która występuje z częstością ok. 1%. Dodatkowo wśród pacjentów leczonych w szpitalach częstość występowania borderline to już ok. 15–25% i stanowi połowę wszystkich przypadków z rozpoznaniem zaburzeń osobowości. Bo osoby z zaburzeniem osobowości borderline zgłaszają się po pomoc, chcąc poprawy swojego stanu.

Jak rozpoznać zaburzenie osobowości borderline?

Kryteria diagnostyczne wg. DSM-V, z których korzysta się przy okazji diagnozowania za pomocą Ustrukturalizowanego Wywiadu Klinicznego SCID – 5 (nowsza wersja narzędzia SCID II), wyglądają następująco:

  1. Desperacki wysiłek wkładany w unikanie odrzucenia przez innych (często wyobrażonego)
  2. Burzliwie przebiegające relacje interpersonalne, charakteryzujące się wahaniami między idealizacją a dewaluacją (pozbawianie wartości)
  3. Trudności w określneniu i odczuwaniu własnej tożsamości, niestabilny obraz samego siebie
  4. Impulsywność, która pojawia się w co najmniej 2 obszarach i wiąże się z ryzykiem (np. wydatki, seks, nadużywanie substancji, ryzykowna jazda samochodem, objadanie się)
  5. Wielokrotne zachowania, gesty lub groźby samobójcze i/albo samookaleczenia
  6. Niestabilność reakcji emocjonalnych spowodowana zmiennością nastroju w zależności od warunków (np. nasilone epizody dysforii, drażliwość lub lęk utrzymujące się do kilku godzin, rzadko dłużej niż kilka dni)
  7. Przewklekłe poczucie pustki
  8. Łatwość w wpadaniu w złość i trudności w panowaniu nad nią (np. częste wybuchy złości, niszczenie przedmiotów, utrzymujące się poczucie gniewu, udział w bójkach).
  9. Wyobrażenia paranoidalne lub bardzo nasilone objawy dysocjacyjne związane z czynnikami stresującymi

Aby móc pstawić diagnozę zaburzenia osobowości borderline, musimy spełniać przynajmniej 5 z wymienionym objawów. Dlatego osoby z diagnozą zaburzenia osobowości borderline mogą być totalnie różne!

Wzorce zachowań wg. Marshy Linehan

Marsha Linehan wyróżniła pewne wzorce behawioralne, tzw. dialektyczne dylematy, z którymi mierzymy się również w trakcie terapii*: 

Emocjonalna podatność na zranienie

Osoby z zaburzeniem osobowości borderline zmagają się z ciągłą emocjonalną wrażliwością, intensywnością emocji i trwałością reakcji emocjonalnych. Wynika to m.in. trudnością z regulowaniem fizjologicznego wzbudzenia i całego wzorca reakcji związanych z konkretnymi stanami emocjonalnymi, np. powstrzymanie się od działania (ataku, krzyku), wrogiej mimiki, myśli obsesyjnych. Zakłóca to bieżące radzenie sobie i wzbudza myślenie czarno – białe. Wiąże się to również z obawą przed utratą kontroli. Osoby z BPD starają się czasem przejmować kontrolę, zapobiegać sytuacjom zranienia.

Samounieważnianie

Osoba z zaburzeniem osobowości borderline ma skłonność do unieważniania własnych przeżyć, podważania ich i poszukiwania u innych potwierdzenia odbior rzeczywistości. Przeceniają również łatwość rozwiązywania problemów. Przejmują taką formę braku zaufania do swoich doświadczeń przejmują od unieważniającego środowiska. Prowadzi to do trudności w rozwoju własnej tożsamości, powstrzymywania emocjonalnych przeżyć, stawianie sobie nierealistycznie wysokich wymagań a nawet nienawiści do siebie.

Nieuniknione kryzysy

Wiele osób z zaburzeniem osobowości borderline zmaga się z ciągłymi, nieuniknionymi sytuacjami kryzysowymi. Stan taki działa przytłaczająco ze względu  na wysoki poziom emocjonalnej reakcji na zdarzenie i przewlekły charakter stresujących sytuacji. Często przebywa w środowisku budzącym dodatkowe emocje – zarówno tworzy swoje środowisko, jak i znajduje się pod jego kontrolą. Dodatkowym elementem jest tu brak adekwatnych umiejetności radzenia sobie, np. umiejętności interpersonalnych.

Powstrzymywana żałoba

Osoby z zaburzeniem osobowości borderline mają skołonność do unikania, powstrzymywania i wyrażania bolesnych reakcji emocjonalnych, która nie pozwala na pełne przeżycie i osobistą integrację, przezwyciężenie zdarzeń traumatycznych czy związanych ze stratą. Może to wiązać się to z myślą, że gdyby zaczęło się płakać, doświadczać, to nigdy się to nie skończy, że osoba się rozpadnie.

Aktywna bierność i pozorna kompetencja

Aktywna bierność występuje m.in. w sytuacji problemowej, gdy osoba z zaburzeniem osobowości borderline aktywnie zabiega, by otoczenie rozwiązali jej problemy lub wpłyneli na zmianę zachowania, ale jest bierna w rozwiązywaniu problemów własnymi siłami. Przejawia radzenie sobie zorientowane na regulację nieprzyjemnych emocji. Osoba z BPD (w ramach pozornej kompetencji) stwarza pozory, że jest kompetentną i zdolną do radzenia sobie w życiu, a innym razem zachowuje się tak, jakby te kompetencje nie istniały. Może to przejawiać się w różnych kontekstach, np. praca vs. dom.

* Linehan, M. (2010). Zaburzenie osobowości z pogranicza. Terapia poznawczo – behawioralna. Kraków: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego

Odnośnie wzorców zachowań polecam również wykład Jana Topczewskiego, doktoranta na warszawskim SWPS, dotyczący zaburzenia osobowości borderline z perspektywy terapii kontekstualnych (takich jak np. terapia akceptacji i zaangażowania): https://www.youtube.com/watch?v=aMCkQCOAVT4 (załączony poniżej)

Terapia szyta na miarę borderline

 Kompleksowa terapia dialektyczno – behawioralna (Przeczytaj więcej…; obejmująca, poza terapią indywidualną, trening umiejętności DBT, coaching telefoniczny i udział terapeuty w zespole konsultacyjnym) została opracowana jako odpowiedź na trudności, z którymi mierzą się pacjenci z tendencjami samobójczymi i dysregulacją emocjonalną. Jest to terapia polecana osobom z zaburzeniem osobowości borderline, przynosząca realne efekty.

Nadrzędnym celem terapii DBT jest zbudowanie życia wartego przeżycia, co wiąże się z nauką umiejętności, a także zmianą podejścia w myśleniu na bardziej dialektyczne (łączące różne możliwości). Jest to podejście o skuteczności udowodnionej naukowo.

W Polsce niewielu jest jeszcze terapeutów DBT, ale jest nadzieja, że sytuacja się poprawi. Innymi polecanymi formami są m.in. terapia schematów czy terapia oparta na mentalizacji. Warto szukać pomocy i pozostawać z nadzieją, bo zaburzenie osobowośni nie oznacza wyroku. Można zmienić swoje zachowanie, a przez to krok po kroku zmienić swoją rzeczywistość.

Autor tekstu

mgr  Ola Radomska - psycholog, psychoterapeuta w trakcie 4-letniej szkoły terapii poznawczo - behawioralnej. Pracuje głównie z nastolatkami i młodymi dorosłymi z dysregulacją emocji w duchu terapii 3. fali CBT (terapii dialektyczno - behawioralnej, której uczyła się u prof. Fuzzettiego (2020), terapii akceptacji i zaangażowania oraz terapii schematów). Członek zarządu PTDBT (2020-2022). Prywatnie realizuje pisarskie marzenia, tworząc debiutancką powieść fantasy.

48467c88f2a9ee358a72792b7bf292dc211c059bc0fc8976db60bb9af1bceee2